wszystkie zwierzaki są cudowne To właśnie o nich
O zierzakach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum wszystkie zwierzaki są cudowne To właśnie o nich Strona Główna
->
sport
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sparawy forum
----------------
Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!Witaj!!!
ogólnie o zwierzakach
regulamin
nie na temat
testy
ogłoszenia
Smietnik
tylko dla zalogowanych
zapraszam
moderatorzy
Psy
----------------
Czy masz pieska?
Jaka jest twoja ulubiona rasa psa?
zwierzaki
Ciekawostki
sport
wystawy
zdjęcia
Szczeniaki
psia literatura
humor
inne
weterynaria
Związek Kynologiczny
psia praca
smutne historie
psie konkursy
Co potrafią wasze psiaki?
Psie rasy
----------------
I FCI
II FCI
III FCI
IV FCI
V FCI
VI FCI
VII FCI
VIII FCI
IX FCI
X FCI
koniki
----------------
końskie sporty
końskie rasy
konikowe historie
końskie sprawy
foto
końby się uśmiał
koty
----------------
Czy masz kota?
wystawy
foto
ciekawostki
kocia literatura
Jaka jest twoja ulubiona rasa kota
kocie ABC
inne
Off Topic
----------------
muzyka
kino
paranormalne
Gry
Pomysły
Linki
----------------
psie Top Listy
Strony o waszych psiakach
inne fora i blogi
Na czasie
----------------
ogólnie
Kalendarz
Czat
----------------
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Flyska
Wysłany: Śro 16:13, 13 Wrz 2006
Temat postu: okrutny sport
Ściągnęłam to zkońdż tam ale trzeba to przeczytać!!!!
Dżagę – spokojną 9-letnią sukę rasy dog niemiecki - zabili łowczy. Oddali do niej kilkanaście strzałów i to mimo tego, że była niedaleko swojego domu i że właśnie szukał jej właściciel.
Maciej Trybon miał Dżagę trzy lata. Wcześniej chowała się w domu jego syna, w zwykłym blokowiskowym mieszkaniu – razem z małymi dziećmi. - To był bardzo spokojny pies – mówi o Dżadze Stanisław Kulik, bliski sąsiad Trybona. To on właśnie widział, jak Dżaga (wówczas właśnie w rui) ucieka z innymi wiejskimi psami w stronę lasu. Zwykle grzeczna i zdyscyplinowana wydostała się za ogrodzenie przez niedomkniętą furtkę. To był moment, kiedy nagle znikła z podwórka. Maciej Trybon szukał jej, objeżdżając samochodem całą okolicę, ale ślad po psie zaginął. Wszczął poszukiwania na nowo, gdy na horyzoncie – pod lasem – zrobiło się zamieszanie i gdy wyraźnie dobiegły do niego stamtąd odgłosy strzelaniny.
Trybon przeczuwał najgorsze, ale biegł w stronę lasu z nadzieją, że jednak znajdzie Dżagę żywą. Trzydzieści metrów od drogi natknął się na pierwszego zastrzelonego psa – czarnego mieszańca, potem na drugiego, a w końcu trzeciego – swoją Dżagę. Leżała rozciągnięta na śniegu ubroczona we krwi. Dojrzał jeszcze myśliwych, którzy na jego widok zaczęli biec i wsiedli potem do stojących w pobliżu samochodów.
Myśliwi mają prawo zastrzelić psa, ale tylko wtedy, jeśli znajduje się on powyżej 200 metrów od zabudowań, jest bezpański i jego zachowanie wyraźnie wskazuje na to, że stanowi zagrożenie dla chronionej zwierzyny leśnej. – Ta ocena za każdym razem należy do osoby, która jest właśnie w łowisku – tłumaczy Lech Słoń, szef koła łowieckiego „Jastrząbek” w Łukowie. – Jest tu oczywiście pewna dowolność interpretacji. Na pewno w takiej sytuacji myśliwy powinien kierować się zdrowym rozsądkiem.
To, że strzelano do Dżagi kilka razy ( na koniec kula trafiła w kręgosłup), nie świadczy jednak o zdrowym rozsądku myśliwych, a raczej o ich bezmyślności i okrucieństwie. Nie świadczy o nich dobrze również to, że po prostu uciekli z miejsca zdarzenia. Jeden z nich – Zymunt W. – zgodził się na rozmowę z reporterką. Tego, co zrobił on i jego koledzy – nie żałuje. – Wyszły z lasu, więc do nich strzeliliśmy, to w końcu normalne zjawisko... – tłumaczy. Dziwi się, że teraz tyle szumu się robi, i to z powodu, jak mówi: głupiego psa.
A jednak w świetle prawa bezmyślne zabijanie i dręczenie zwierząt jest niedozwolone, więc jeśli myśliwi w wypadku Dżagi to prawo przekroczyli, poniosą stosowne konsekwencje. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi miejscowa powiatowa policji, jej wyjaśnieniem jest zainteresowane również koło łowieckie „Jastrząbek”. – Ubolewam nad tym zdarzeniem, bo ono chluby polskiemu łowiectwu nie przynosi – mówi Lech Słoń, zaznaczając jednak od razu, że zabite psy były bez opieki, co rzeczywiście jest faktem bezspornym, ale co nie usprawiedliwia odnoszenia się do nich jak do zwierzyny łownej, bo przecież taką zwierzyną jednak nie były.
emisja: 07.03.2006
Dorota Sumińska, lekarz weterynarii: Przykro mi komentować ten reportaż. Z całego serca współczuję właścicielowi Dżagi, ale niestety, muszę powiedzieć, że harcujące w lesie psy mogą naprawdę narobić wiele szkody. Nawet dwa niewielkie psy mogą zagonić na śmierć dużą sarnę. (...) Oczywiście widok zabitego psa wzrusza i oczywiście dziewięć strzałów oddanych do Dżagi świadczy o tym, że osoba, która to zrobiła jest po prostu niezrównoważona. Ale to już zupełnie inna sprawa, inny problem...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin